O mnie

Moje zdjęcie
mama 3 dzieci, często krzątająca się po kuchni wegetarianka. W chwili wolnego lepi z fimo biżuterię bądź szyje ją z sutaszu.Regularnie stara się pomagać rodzicom zgłębiać tajniki chustonoszenia, jako doradca ClauWi. Na bezludną wyspę w pierwszej kolejności wzięła by męża :) kontakt- brikola@gmail.com

wtorek, 21 lipca 2009

indio kobalt cynamon

oto zdjęcie jednej z posiadaczek tej pięknej chusty, dla której dorobiłam kolczyki do kompletu. Prawda, że pięknie razem pasują? :)


(fot.zirca)

cieszę się, ze udało i się dobrze wymieszać kolory by powstał taki jak na chuście, co czasem nie jest łatwe jak ma się do dyspozycji tylko zdjęcia.. ale dla Was staram się bardzo!

teraz zapowiedzi:







(fot. didymos.com)

(fot.vatanai.cz)

(fot.ellevil.com)

czwartek, 16 lipca 2009

niechustowo

pokażę Wam komplet ślubny który zrobiłam na zamówienie



kolczyki


bransoletka


i trochę szczegółów:






wiązanie na wstążkę

środa, 15 lipca 2009

wróciliśmy :)

czekam tylko na moją paczkę z fimo, która mam nadzieję jutro kurierem do mnie zawita i ruszam z lepieniem!

tymczasem zastanawiam się jak by się tu sklonować...

środa, 1 lipca 2009

Manduca Olive Groove

żadne zdjęcie nie oddaje jej prawdziwego koloru! jest ciemno-oliwkowa i bardzo wygodna. Dla niej puściłam w świat moje turkusowe konopie, które miałam sobie zostawić do samego końca noszenia..Tak, tak...ja nie mei-taiowa i nie nosidłowa. Już kiedyś miałam ergonomiczne nosidło-ergo. Było ok, ale wolałam kawałek szmaty ;) Ale odkąd zobaczyłam Manducę na żywo-bardzo mi podpasowała-ma dużo fajnych patentów ułatwiających noszenie i dopasowanie, poza tym ma szeroki i cienki panel, który bardzo fajnie otula dziecko:) Dla czytających podkreślam-to nosidło ergonomiczne, NIE wisiadło!
Moja manduca olive groove jest naprawdę bardzo ładna (co niekoniecznie można powiedzieć o nie-limitowanych wersjach tegoż nosidła) i fantastycznie nam się w niej nosi.
Oczywiście nie mogłam nie zrobić biżuterii do niej ;)
I tak powstały kolczyki, bransoletka oraz wisiorek:













na zdjęciu kolory Manduki zupełnie sie przemieszały. W rzeczywistości kolor koralików-ten ciemnozielony-jest bardziej nasycony niż oryginał, ale jasny udało mi się uzyskac prawie identiko :) Namieszałam się tych kolorów...a i tak cieżko było uzyskac zblizony odcień, podstępna ta Olive Groove...

na deser jeszcze jedne komplecik ze...szkła :) Ze szkła, drewna, drutów robię od 4 lat, ale głównie do mojego sklepu. Ten komplet udało mi się sfotografować bo robiłam dla koleżanki na zamówienie :) Ale niektóre moje prace-taki mały zarys tego co robię, można zobaczyć tu- http://www.picasaweb.com/anna.zbozna






Jutro jedziemy nareszcie nad morze :) więc nie będzie nowości przez jakiś czas. Wracamy 12 lipca i wtedy zabiorę się ze zdwojoną siłą do pracy :D
Po urlopie ruszy produkcja kolczyków drewnianych ręcznie malowanych - do mojego sklepu. Pomyślałam jednak, ze jeśli ktoś z Was jest fanem drewnianych kolczyków-mogę wykonać kolczyki do chusty czy innego dowolnego wzoru właśnie w tej technice. Wystarczy napisać maila :D

do zobaczenia po urlopie!!!



(zdjęcia z naszego pobytu an morzem '06)