wczoraj większość lepienia spędziłam nad wzorem Simby z "króla lwa". Na zamówienie dla jednej z moich klientek. Zostało trochę tej masy, więc jeśli ktoś chciałby biżuterię z małym lwem to piszcie :)
wzór wygląda tak:
muszę przyznać, że jestem z niego zadowolona :)
powstała też Zara
Śliczne, nic więcej nie dodam bo mnie z lekka zatkało. nie wiedziałam,że można takiego cudiastego lwa ulepić :)
OdpowiedzUsuń