O mnie
- brikola
- mama 3 dzieci, często krzątająca się po kuchni wegetarianka. W chwili wolnego lepi z fimo biżuterię bądź szyje ją z sutaszu.Regularnie stara się pomagać rodzicom zgłębiać tajniki chustonoszenia, jako doradca ClauWi. Na bezludną wyspę w pierwszej kolejności wzięła by męża :) kontakt- brikola@gmail.com
niedziela, 24 maja 2009
sushi maki
lubimy wieczorem. odkąd byliśmy raz w knajpie sushi. Zupełnie przepadliśmy. człowiek nie we dopóki nie spróbuje.
ale ja tu nie o tym ;)
tylko o tym co już jest gotowe:
turkusy vol.2
korale turkusowe
korale katmandu:
kule hibiscusowe
korale i bransoletka tęczowa dla małej dziewczynki (elementy żółte są z brokatem :) )
bransoletki dla mami i córki (projekt mój)
oraz taty i syna (znów mój pomysł)
i kolczyki dla sąsiadki
no i chustowo:
nadia Ellaroo
i alpejskie dzwonki Girasol
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
co tam wsadziliscie?
OdpowiedzUsuńbo po drugiej probie suszi uznalam, ze moge polubic. byle nie bylo tam surowych ryb.
opowiadaj.