O mnie

Moje zdjęcie
mama 3 dzieci, często krzątająca się po kuchni wegetarianka. W chwili wolnego lepi z fimo biżuterię bądź szyje ją z sutaszu.Regularnie stara się pomagać rodzicom zgłębiać tajniki chustonoszenia, jako doradca ClauWi. Na bezludną wyspę w pierwszej kolejności wzięła by męża :) kontakt- brikola@gmail.com

wtorek, 16 marca 2010

motylki, paski, Marlyn Monroe...

...czyli nowa porcja biżuterii :)

przedstawiam znane i nie znane:

motyle Didymosa w 3 wariantach






Dzika Orchidea bardzo podobnie jak ostatnio, ale jednak inaczej troszkę:


znane Katmandu i Łowicz


kolczyki w 2 odsłonach:


przypominam jeszcze Marlyn Monroe, która obecnie u mnie przechodzi wielki come back, bo jak się kisiła przez dłuższy czas w szafce tak w tym tygodniu spłynęło niepodziewanie kilka zamówień :)


fragment Rapalu Paisley turkusowo-brązowej


i dwie Babylonie

green peas


pineapple


przyznaję, ze jestem fanką pasiastych Babylonii, nie dość, ze cudnie noszą to jeszcze mają bajeczne kolory! sama posiadam Passion Fruit i nie oddam!

6 komentarzy:

  1. Dzika Orchidea cudownaaaaa! zachorowalam aby taka miec....

    OdpowiedzUsuń
  2. wystarczy powiedzieć słowo i robię ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. to powiedz ile ta przyjemność ;) jak juz kusisz ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. podaj maila bądź pisz na brikola@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Łowickie wymiatają! Jako etnolożka zgrzeszyłabym, gdybym nie poprosiła o takie ;) Jak mogę je mieć?

    OdpowiedzUsuń
  6. pisz proszę na mojego maila brikola@gmail.com

    OdpowiedzUsuń